John F. Kennedy
35. prezydent Stanów Zjednoczonych. Prezydent, który zapoczątkował erę polityki wizerunkowej w telewizji, a także najmłodszy prezydent USA wybrany w regularnych wyborach, pierwszy prezydent-katolik oraz jeden z ośmiu prezydentów USA, którzy ukończyli studia na Harvardzie. Był także pierwszym prezydentem spoza WASP. Jest pierwszym prezydentem USA urodzonym w XX wieku. Został zamordowany w Teksasie po 2 latach i 10 miesiącach sprawowania urzędu.
Wraz z Franklnem D. Rooseveltem jest jedną z najważniejszych postaci Partii Demokratycznej w USA, a także duchowym przewodnikiem amerykańskiej lewicy i zwolenników Demokratów. Rozwiązał kryzys kubański, który mógł doprowadzić do III wojny światowej, a także zainicjował program Apollo, zapewniając Stanom Zjednoczonym dominującą pozycję w wyścigu kosmicznym. Zainspirował Amerykanów duchem „Nowej Granicy” (New Frontier), wzywając ich do pytania: „Co możesz zrobić dla swojego kraju?”, a nie „Co kraj może zrobić dla ciebie?”. Wraz z Reaganem jest jednym z najbardziej popularnych prezydentów z okresu powojennego, cieszącym się uznaniem ponad podziałami politycznymi.
○ Sceptycy i cynicy, którzy widzą tylko oczywiste fakty i mają ograniczony horyzont, nigdy nie rozwiążą wielu problemów świata. Potrzebujemy ludzi, którzy potrafią marzyć o rzeczach, które nigdy wcześniej nie istniały.
○ Wyobraź sobie, że problemy znikną, jeśli będziesz postępował zgodnie z utartym schematem. To by oznaczało, że żadne problemy by się nie pojawiły. To jednak niemożliwe. Aby rozwiązać problemy w złożonej i zróżnicowanej rzeczywistości, potrzebujemy nowatorskich i zaskakujących pomysłów. Nawet jeśli te pomysły okażą się bezużyteczne, spróbuj znaleźć w nich choć jedno rozwiązanie.
○ Nie obchodzi mnie, co robisz. Ale cokolwiek robisz, bądź najlepszy w tym, co robisz. Nawet jeśli jesteś kanalizacyjnym robotnikiem, bądź najlepszym kanalizacyjnym robotnikiem na świecie.
○ Działanie wiąże się z ryzykiem i kosztami. Ale jest to znacznie mniejsze ryzyko i mniejsze koszty niż długotrwałe ryzyko i koszty wynikające z bezczynności.
Komentarze0